Jadą ze Związku pociągi z głazem. Lokomotywa jak serce pała. Z walki o wolność, pojętej razem, Z dziejów przyjaźni wyrasta pałac! Patrz, jak koronką wysokość zdobi I jak smukleje, jak pnie się w górę! Żeby od dołu zwycięstwo robót Sprzęgło murarza z natchnionym piórem! Żeby świadectwem był Pałac w walce O szczęście ludu, o trud i pokój, Żeby na książki kładli tu palce Synowie fabryk i dzieci chłopów.